Blue Exorcist Reader

CZYTASZ


Blue Exorcist Reader

Fanfiction

Blue Exorcist Reader

14,6 tys. 203 151 Writer: PandaCuprcake przez PandaCuprcake
przez PandaCuprcake Śledź Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię
Wyślij Wyślij do znajomego Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię

Twój budzik zadziałał i uderzyłeś go ręką. Rozłożyłeś ramiona, ale uderzyłeś w górną koję nad sobą. Syknąłeś, pocierając ręce od bólu uderzenia w drewniane łóżko nad sobą. Kiedy odwróciłeś się, by wstać, zobaczyłeś, że coś się na ciebie gapi.

Ahh! Demon!' Chwytając poduszkę, zamachnąłeś się tym, co było na twarzy.

Rany, to tylko ja! Otworzyłeś oczy i zobaczyłeś zwisający do góry nogami z łóżka nad tobą.

Rin ?! Dlaczego jesteś w moim pokoju ?! Rzuciłeś mu w twarz kolejną poduszkę, a on upadł na ziemię.


Właśnie przyszedłem powiedzieć, że Yukio i ja zrobiliśmy śniadanie na dole, jeśli chcesz trochę ... Policzki Rins zrobiły się różowe, gdy patrzył na ciebie z ziemi.

Chciałbym trochę! Dziękuję Ci!' Uśmiechnąłeś się, gdy wstałeś z łóżka i pomogłeś Rin zejść z podłogi.


Razem z Rin zeszliście na dół, ale był zbyt cichy. Dotarłeś do jadalni i usiadłeś, gdy Rin pobiegła z powrotem do kuchni, aby porozmawiać z Yukio.

A więc uderzył cię w twarz poduszką? Yukio mówił tak, jakby wiedział wszystko, ale nie w zły sposób.


Zamknij się! Tak ... zrobiła to i wykrzyczała demona. Naśladował twój głos.

Rin dodał ostatnie poprawki do swojego ryżu i przyniósł dla ciebie ładną miskę do gotowania na parze. Zaskoczyłeś, gdy spojrzałeś na przepyszną miskę ryżu, która została postawiona przed tobą. Bez chwili wahania złapałeś pałeczki i zacząłeś je szarpać. Twoje oczy zwróciły się na Rin i szybko przestałeś jeść na chwilę.

Przykro mi. Nie chcę tak szybko jeść. To jest po prostu bardzo dobre. Poczułeś pot opadający z tyłu głowy. 'Czy ​​Ty to zrobiłeś?' Spojrzałeś na niego z zaciekawieniem.

Tak, zawsze mi mówiono, że jestem dobry w kuchni ... - chwalił się, gdy chodził po jedzeniu. „Jesteś jak ja, jeśli chodzi o jedzenie!” Droczył się, kładąc dłoń na twoim ramieniu.


Twoje policzki stały się różowe i uśmiechnąłeś się do niego. Czuł, że przestaje oddychać, a jego policzki stają się jaskrawoczerwone. Nie mogłeś nic na to poradzić i zacząłeś się trochę śmiać. Rin był zmieszany, ale potem złapał twój zaraźliwy śmiech. Yukio patrzył z kuchni, jak się śmiejecie. Musiał się złapać, zanim wyszedł z kuchni.

Nie ma mowy, mógłbym być zazdrosny o Nii-chan ... Westchnął, patrząc na was dwoje.

Yukio wrócił do rzeczywistości i wyjął swoją miskę oraz miskę ryżu Rins.

W porządku, Rin. Czas, żebyśmy jedli. Yukio uśmiechnął się, odkładając obie miseczki ryżu.

Ty, Yukio i Rin dobrze się bawiliście rozmawiając ze sobą. Podczas jedzenia usłyszałeś cichy szczekanie w korytarzu. Przestałeś jeść i odłożyłeś pałeczki. Yukio i Rin patrzyli, jak patrzysz w dół korytarza.

Dzień dobry, .' U twoich stóp był znajomy biały terier.

Chwileczkę, możesz porozmawiać, gdy jesteś psem ?! Czułeś się trochę przerażony.

Czego oczekujesz? Jesteś w Prawdziwym Krzyżu; wszystko może się zdarzyć.' Mefisto wystawił język i ruszył przed siebie.

Mephisto wskoczył na stół i usiadłeś.

Żadnych zwierząt przy stole! - zauważył Rin, zakrywając miskę ryżu.

Przepraszam ... Mephisto spowity był fioletowym dymem.

Twoje oczy drgnęły, gdy zobaczyłeś go w tym wielkim różowym fotelu ustawionym na stole i miał w dłoni filiżankę herbaty.

Jak, u licha, myślą, że to normalne? Myślałeś, gdy twoje oko drżało, gdy patrzyłeś na Mephisto.

Historia jest kontynuowana poniżej

Promowane historie

Spodoba ci się również