Friends with Benefits: A Teen Lesbian Story

CZYTASZ


Friends with Benefits: A Teen Lesbian Story

Romans

Crystal jest siedemnastoletnią boginią ze Staten Island, która znajduje w szkole starą znajomą, choć nie ma doświadczenia, ale trochę mówi swojemu sercu. Wyrusza w podróż, testując wody swojej seksualności ...

#wesoły #gxg #lesbijka #LGBT #nastolatek

Rozdział 1

21,2 tys. 68 14 Writer: thatblondegirl123 przez thatblondegirl123
przez thatblondegirl123 Śledź Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię
Wyślij Wyślij do znajomego Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię

Cześć, mam na imię Crystal. Mam 17 lat w ostatnim roku liceum. Mieszkam na Staten Island, która znajduje się tuż pod Nowym Jorkiem. Nie jestem zbyt wysoki, mam tylko 55 lat. Mam cudowne długie proste blond włosy, nie sądzę, żeby dusza nigdy NIE komplementowała mnie za to. Mam ciemnozielone oczy z 3 małymi czarnymi kropkami w jednej z nich, tylko w kolorze zielonym. Nie mogłeś powiedzieć, że tam byli, chyba że byłeś zbyt blisko mojej twarzy.

Niedawno dostałem pracę, więc nie chodzę zbyt często do szkoły. To dość zabawne, wszyscy, którzy mnie spotkali, powiedzieliby, że wyglądam jak lotnik, jestem właściwie na szczycie mojej klasy. Nie jestem maniakiem, spotykam się z fajnymi ludźmi, do diabła, mam przyjaciół w każdym kliknięciu w szkole. Wszyscy w mojej szkole mnie znają. Jestem lubiany przez wszystkich, bardzo trudno się ze mną nie dogadać. Jestem bardzo przyjazny. Niestety, wszyscy zawsze się we mnie zakochują, denerwuje mnie odmawianie gości. Po prostu nie dbam o facetów. Zawsze zakochuję się w dziewczynach w głowie, nigdy się tym nie zachowuję, ale wiem, że nie jestem lesbijką.

Wyszedłem z pracy i poszedłem na siłownię, aby zapisać się ponownie. Wyglądałam kurwa niesamowicie, bądźmy szczerzy. Ta dziewczyna, z którą prawie miałem coś wspólnego, chodzi i kupuje i odchodzi

„Cholerny Kryształ” Nie widziałem jej od zeszłego roku, nazywa się Giselle.

Po prostu odpowiadam jak zwykle: „Haha co?”

„Wyglądasz jeszcze lepiej niż wcześniej”

- Flirtujesz ze mną Giselle? Mówię z moim idealnym uśmiechem, że zdjęłam aparat ortodontyczny rok temu. Powiedziałem to żartobliwie, widząc, dokąd mnie to zaprowadzi. To był strzał w ciemność.

Śmieje się: „Może co, gdybym był?”

„Hmmm… nie wiem. Musisz sam się przekonać ”

- W porządku, w porządku, więc do zobaczenia? Mówi z uśmiechem.

„Przy okazji, też wyglądasz świetnie”

„Dzięki, do zobaczenia później”

Zastanawia się, prawdopodobnie przed przyjaciółmi w bieżniach. W sali gimnastycznej jest pełno dzieci z mojego liceum, głównie po to, żeby się popisać i spędzać wolny czas.

Giselle była dość znana w szkole, była naprawdę urocza. Była niska, prawdopodobnie 411 lub 5, nie więcej. Miała najpiękniejszy uśmiech na świecie, zęby miała idealnie wyrównane, perłowo białe i na pewno wiedziała, jak się uśmiechać. Po prostu padłeś martwy, kiedy to zrobiła, i robiła to często. Z początku jej włosy były długie, jasnobrązowe. Potem pewnego dnia przecięła go, bardzo krótko do ramion, i ufarbowała go na ciemny, prawie czarny. Prawie umarłem tego dnia, ale dobrze na niej wyglądało, po prostu lubię długie włosy, ale ona je zabiła. Jej oczy po prostu złożyły całą paczkę razem, miała te duże brązowe oczy, które miały w sobie jakiś blask. Gdy spojrzała ci martwa w oczy, twoje serce dosłownie stopiło się. Rzęsy zwinęły się w górę, ładne i długie. Jej ciało też było ładne, prawdopodobnie kubek B, który pasował jej dobrze, ponieważ była drobna, i miała ładny tyłek, naprawdę ładny tyłek. Taki, na kogo się gapisz. Nie był ogromny, ale był idealny. Była chuda, nie anoreksyjna, ale po prostu fantastyczna. Miała dobry kolor, biały z lekką opalenizną. Jej głos był anielski, miło było słyszeć rano. Jej dotyk był ciepły i uspokajający. Nie malowała się często, nie musiała szczerze. Wydaje się płytka, ale jest tak daleko. Jest najbardziej opiekuńczą osobą na świecie, przez co zakochałem się w niej. Myślałem, że to okropna osoba, wtedy ją poznałem.





30.08.2013
Jakieś wskazówki chłopaki? Proszę przeczytać i wysłać, jeśli Ci się spodoba. To pierwsza historia, jaką kiedykolwiek napisałem. Przepraszam, że ten jest krótki, chciałem go po prostu wyciągnąć.