Kontrola umysłu 101: Hipnotyzowanie najlepszego przyjaciela mojej małej siostry

18,3 tys. 17 4 Writer: ellendominick przez ellendominick
przez nieszczęśliwy Śledź Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię
Wyślij Wyślij do znajomego Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię

Jestem spóźniony!


Biegnę przez rzeźbione drewniane drzwi, które prowadzą do sali wykładowej. Zwykle jestem tutaj z wyprzedzeniem, siedząc na przednich siedzeniach przed profesorem Mesmerem. Ale całą noc grałem na konsoli Xbox. Nigdy nawet nie słyszałem mojego alarmu!

Rzucam torbę na jedno z siedzeń z tyłu korytarza i biorę laptopa, książkę tekstową i trochę papieru. Wykład już się rozpoczął, a profesor dostał złe bilety na koncercie.

Mam nawet jeden kawałek papieru na biurku. Typowa Lindsey.

Lindsey jest otoczony przez facetów. Mówiąc precyzyjnie, Faceci zupełnie nie lubią mnie. Mogę powiedzieć, że zastanawiają się, dlaczego w tej chwili nawet ze mną rozmawia.


Lindsey znów się śmieje, a ludzie wokół niej też się śmieją. Po prostu zwracam uwagę na wykład. Nie mówiłem o tym.


ona mówi.

Właśnie dlatego jest o wiele bardziej przydatny niż jakiś zegarek kieszonkowy, który kołysze mumbo-jumbo.


Więc jaki jest sens tego, jak sądzę.

Otwieram laptopa i sam szukam hipnotyzmu, ignorując profesora przez chwilę. Dopiero gdy zacznie kończyć lekcję, moje uszy ożywiają.

ona mówi.


Klasa wiwatuje, już zaczynając planować, z kim będzie współpracować. Jęczę w środku, bo wiem, że po prostu wykonam większość pracy.

Przerywa, by rozdać dokumenty z naszymi instrukcjami projektu i małymi kieszonkowymi zegarkami. Potem zaczyna od nowa.

Będę pracował w parach, które ja przydzielać...

Wydaje się, że minęły wieki, zanim do mnie dotrze.

profesor mówi.

Patrzę na Lindsey, a ona już patrzy na mnie z uśmiechem. Jednak faceci wokół niej nie wyglądają na zbyt zadowolonych.

Po zakończeniu zajęć spotykamy się na zewnątrz budynku, aby porozmawiać o projekcie. Lindsey siedzi na małej betonowej półce, trzymając tylko papier projektowy i małą torebkę. Patrzy na mnie i uśmiecha się.

ona mówi.

Promowane historie

Spodoba ci się również