Overwatch Reader And Ships

5,2 tys. 106 47 Writer: Divanki autor: Divanki
przez Divanki Śledź Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię
Wyślij Wyślij do znajomego Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię

Nikt tego nie prosił, ale jak zawsze ciesz się! Tym razem w tej opowieści czytelnik, ty i Genji, już się podłączyli, zamiast ujawniać sobie emocje.


Rzucałeś kamykami nad jezioro, obserwując, jak swobodnie przeskakują. To zwykle odwraca uwagę od spojrzenia na rzeczywisty świat i swoją przeszłość. Jedyną osobą, która znała twoją depresję, była Miłosierdzie, zabawne, że nawet twój własny kochający partner nie wie. Poszedłbyś na terapię do swojego opiekuńczego przyjaciela, Mercy. Miłosierdzie było dla ciebie cierpliwe, rozumiała, jak powinna wyglądać terapia, dopóki nie będziesz gotów stanąć na nogi, nawet jeśli zajmie to wieczność.

Timeskip



Zapukałeś cicho do drzwi w oczekiwaniu na szwajcarskiego lekarza.
'Wejdź!' - powiedziała głosem splecionym z cukrem. Twoja depresja doprowadziła cię do goryczy, a teraz widzisz szczęście i słońce jako irytację. Otworzyłeś się i usiadłeś na siedzeniu pacjenta. „Ach! Witamy ponownie T / N! ”
„Mhm ..” odpowiedziałeś. „Dobra, zacznijmy od ćwiczenia, mówię słowo, a mówisz pierwsze słowo, które pojawia się w twojej głowie”.
Łaska: 'Światło'
Ty: 'Irytujący'
Łaska: 'Papier'
Ty: 'Pusty'
M.ercy: 'Dom'
I…lub: 'Klatka szybowa'
M.ercy: „... Genji”
I…lub: 'Zbawiciel'

Biorąc pod uwagę, co się stało, ty i Mercy właśnie się zatrzymaliście. Mercy odezwał się: „Dlaczego nie powiedziałeś swojej miłości do tego problemu? Zimnego uczucia? Po prostu porozmawiaj z nim, bitte ...
Westchnąłeś: „zrobię”.
- Gut teraz. Ze Sesje sesyjne będą zawieszone ”


Zamknąłeś się w swoim pokoju, gdy tylko opuściłeś Zatokę Medyczną. Nawet nie słuchając tego, co powiedziała Mercy, po prostu chciałeś, aby ciemność pochłonęła twoje emocje. Rozległo się pukanie do drzwi, próbowałeś wyglądać na spokojnego i szczęśliwego, kiedy otworzyłeś drzwi. To był Genji: „Cześć, Gen.” Próbowałeś się uśmiechnąć. Nienawidziłeś udawać, ale to jedyny sposób, aby powstrzymać go od wiedzy. „... T / N dlaczego mi nie powiedziałeś?” Zdjął maskę, zamykając za sobą drzwi.
'Słuchaj?' Powiedziałeś niewinnie
„Nie baw się ze mną. Usłyszałem ciebie i Mercy. Czuję, że nie mogę ci ufać, jeśli nigdy mi nie powiesz, co się dzieje.
W tym momencie poddałeś się, „przepraszam” Twój głos pękł, a powódź łez uciekła z twoich oczu, mocno go trzymałeś. Genji był zszokowany twoim cierpieniem. - Przepraszam, Gen, że nie jestem szczery, przepraszam, że nie jestem dziewczyną, o której mówiłeś, że jestem. Im sor-
Odciął cię, kładąc swoje szorstkie usta na twoich delikatnych wargach.
„Proszę, nie przepraszaj, nigdy nie ukrywaj przede mną tajemnic. Dotrzymaj obietnicy, że będziemy razem, a nigdy osobno. Otarł kciuki twoje łzy.
„Rozumiem, Ai ..” Uśmiechnął się, gdy od czasu do czasu mówiłeś po japońsku, nawet jeśli to tylko jedno słowo.
Trzymał twoją talię bliżej siebie, podczas gdy ty obejmowałeś jego ramiona wokół jego szyi, tworząc kolejny pocałunek. Polizał twoją dolną wargę w poszukiwaniu wejścia. Pozwoliłeś, by jego język przebiegał przez twoją jaskinię. Przekonaliście się tego dnia, że ​​prawdziwa miłość naprawdę istnieje.

Cóż, znasz wiertło na końcu jedynego strzału tutaj XD