Czytnik Persona 5+

7,7K 215 170 Writer: jackmack123 przez jackmack123
przez jackmack123 Śledź Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię
Wyślij Wyślij do znajomego Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię

Bruattackonlevi Mam nadzieję, że ci się podoba.


Zazwyczaj byłeś nieśmiały i nieśmiały, aby spędzać czas w zatłoczonych miejscach, ale dziś postanowiłeś być bardziej otwarty. Kilku kolegów z klasy planowało pójść na plażę, a twój najlepszy przyjaciel zaprosił cię do współpracy.

Czego nie nosisz bikini Y / n!? Twój przyjaciel krzyczy na ciebie. „Prawie wszystkie inne dziewczyny są!”
„Nie ma mowy, bym założył bikini, jest to zawstydzające. Wystarczy nosić tankini. Mruczycie do niej.
„Aw T / n, naprawdę musisz przejść tę nieśmiałą fazę”. Mówi ci, owijając ramię wokół talii. - Ty też jesteś taki słodki. Szkoda, że ​​nie możesz z nimi rozmawiać, założę się, że będziesz bardzo popularny. Głaszcze twoje zaczerwienione policzki i śmieje się.
„Nie chcę być popularny. Poza tym nie sądzę, by ktokolwiek, ale ty uważasz, że jestem słodki ... - Mówisz smutno.
'Nie prawda. Miej więcej zaufania do siebie T / n. Ponieważ dzisiaj zamierzamy zebrać fajnych facetów! Krzyczy zaciśniętą pięścią, skacząc.

Bawiłeś się z kolegami z klasy, grając w siatkówkę i Marco Polo. Udało ci się nawet z niektórymi rozmawiać. Postanowiłeś zrobić sobie małą przerwę od grania i poszedłeś usiąść samotnie przy skałach, ponieważ twój przyjaciel był zajęty rozmową z niektórymi facetami.

Minęło dużo czasu, odkąd mogłem rozmawiać i bawić się z innymi w ten sposób. Uśmiechnąłeś się na tę myśl, a potem zarumieniłeś się, przypominając sobie, że niektórzy chłopcy próbowali z tobą flirtować. Gah! W ogóle nie mogę się do tego przyzwyczaić. Krzyczałeś do siebie, zakrywając twarz dłońmi.


Jaka piękność!'

Podniosłeś głowę i rozejrzałeś się za źródłem głosu. Zauważyłeś chłopca w białym swetrze i kąpielówkach o niebieskich włosach, wpatrującego się w ciebie przez ramkę, którą zrobił za pomocą palca wskazującego i kciuka. Podskoczyłeś i mocno się zarumieniłeś.
C-dlaczego on się na mnie gapi? I czy on powiedział po prostu piękno !? zadałeś sobie pytanie.


C-co ty robisz? Jąkałeś się i znów zakryłeś twarz dłońmi.
„Nie masz nic przeciwko, żeby się nie ruszać !? Próbuję wypalić tę czystą scenę piękna, która jest przede mną w moim umyśle, abym mógł ją później pomalować. Wyjaśnił z nutą gniewu w głosie.
„Chcesz mnie pomalować? Dlaczego?' Mówisz, patrząc na niego z góry.
'Bo jesteś idealna.' Mówi ci swoim spokojnym głosem. Powodując, że znów się rumienisz.

Wspina się po skałach i siada obok ciebie. Nic nie mówi, tylko patrzy na morze i wzdycha. „Morze jest piękne. Podziwiałem to, kiedy zobaczyłem, jak płaczesz. Samotna bogini płacząca lśniącymi perłami do morza, czekająca w milczeniu, aż ktoś ją zawoła. Naprawdę wspaniała scena.
Patrzysz na dziwnego chłopca, który podziwia błyszczące morze przed nim. „Wow, wydajesz się bardzo pasjonowany sztuką, jeśli możesz to wszystko wymyślić tylko przez mnie siedzącego tutaj”. Mówisz przytulanie kolan. „Ale nie płakałam, po prostu się zawstydziłam”.
„Ach… przepraszam za nieporozumienie.” Yusuke mówi, że wygląda na trochę smutnego.
Śmiejesz się z niego i spoglądasz wstecz na morze. 'W porządku. Nawiasem mówiąc, nazywam się T / n. Odwracasz się do niego i demonstrujesz jasny uśmiech, przez co lekko się rumieni.
„Jestem Yusuke”. Mówi z uśmiechem.


Siedzisz na skale i patrzysz na morze i słuchasz gadania Yusuke o sztuce. Oboje mówicie o szkole i swoich przyjaciołach. Śmiejesz się z braku zrozumienia Yusukesa. Po chwili śmiechu oboje siedzicie w milczeniu i podziwiacie ocean. Po kilku minutach słyszysz, jak twój przyjaciel woła twoje imię.

Czas wyjść.' Mówisz jak ty i Yusuke wstajecie. „Miło było cię poznać, Yusuke!” Mówisz z uśmiechem.
„Tak, przypuszczam, że było przyjemnie”. On się uśmiecha.
„Mam nadzieję, że wkrótce znajdziesz coś niesamowitego do pomalowania. PA.'

Odwracasz się, by odejść, ale Yusuke zatrzymuje cię za rękę. Twoja nieśmiałość nagle cofa się, a twoja twarz staje się jasnoczerwona. „Y-yusuke !?”

Czekać. Nie mogę po prostu pozwolić, by moja muza mnie opuściła. Mówi poważnym tonem.
„Twoja muza?” Ty pytasz
'Tak. Jak powiedziałem wcześniej, jesteś idealny. Chciałbym, żebyś mógł przyjść do mojego domu, abym mógł uchwycić twoje piękno na moim obrazie.


Twoje serce groziło, że wyskoczy z klatki piersiowej na jego słowa. Zakrywasz usta dłonią i odwracasz oczy. „Zamierzasz mnie pomalować? Nie sądzę, żebym był kimś specjalnym ... Nie możesz znaleźć kogoś innego? Mówisz ze smutkiem.

Bzdury, to chyba ty! Jego krzyki powodują, że wzdrygasz się. „Jesteś jak anioł, taki czysty i miły. Twoja nieśmiałość tylko wzmacnia twoją czystość, chcę się zbliżyć, ale bój się, że możesz uciec. I twój uśmiech, taki promienny! Tak piękne, że moje serce przyspiesza.

Nikt nigdy nie nazwał mojego uśmiechu pięknym. Mówiąc, trzymasz rękę przy ustach. Yusuke powoli chwyta twoją rękę i odsuwa ją, aby mógł patrzeć na twoją twarz.
„Nie ukrywaj tego. Być może powinieneś się wstydzić, aby to pokazać, ale jestem pewien, że jeśli uśmiechniesz się bardziej, wszyscy zobaczą piękno, o którym mówię. Yusuke patrzy ci w oczy, gdy mówi.
„Masz rację, jestem nieśmiały, więc prawie nigdy z nikim nie rozmawiam”. Podczas mówienia mocniej chwytasz rękę Yusukesa. „Ale chciałem to zmienić w sobie. Chcę rozmawiać z kolegami z klasy, tak jak dzisiaj, i chcę się z nimi śmiać. Chcę pochwalić się moim uśmiechem, który twoim zdaniem jest taki piękny. Obdarzasz Yusuke nieśmiałym uśmiechem, kiedy kończysz mówić, powodując, że lekko się rumieni.

Dzięki Yusuke. Pomogłeś mi się trochę otworzyć! Mówisz trochę zawroty głowy.
„Nie było to moim zamiarem ...” On umarł.
„Hę !?” Sapałeś i gapiłeś się na chłopca, wciąż trzymając go za rękę.
„Zapytałem tylko, czy będziesz moim modelem”. Mówi swoim zwykłym tonem.

Całkowicie zrujnował ten moment! myślałeś.

Zaśmiałeś się lekko i uścisnąłeś mu rękę. - Tak, Yusuke, nie mam nic przeciwko modelowaniu dla ciebie, o ile nie jest to żenujące.
Jak nagi obraz czy coś takiego. pomyślałeś.

Świetny! Mam nadzieję, że zobaczymy się wkrótce u mnie. Do tego czasu zachowaj swój uśmiech. Pewnego dnia uchwycę to na moim obrazie.