SMUTTY-IES! I FLUFFY-IES!

9,5 tys. 54 8 Writer: ThisJustGotREAL przez ThisJustGotREAL
przez ThisJustGotREAL Śledź Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię
Wyślij Wyślij do znajomego Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię

Podziękowania dla: imagine-mcr 'Nauczycielu! Gerard Smut


Cholera, cholera cholera cholera cholera! Krzyczałeś mentalnie, szybkim krokiem przez salę do fizyki, wyciągając spoiwo z torby w ramach przygotowań do lekcji pana Waysa.

Po skończeniu większości punktów, przyszedłeś do szkoły tylko popołudniami, nikt nie powiedział ci, kiedy harmonogram został zmieniony, a czas rozpoczęcia dwóch klas został zrzucony.

Biorąc głęboki oddech, udało ci się obrócić klamkę do drzwi tak cicho, jak to możliwe, wślizgując się tuż przed Mr. Way-Fuckiem.


Cieszę się, że w końcu dołączysz do nas, Pani Y / L / N. Uśmiechnął się sarkastycznie, szepcząc do ciebie na tyle głośno, by klasa mogła to usłyszeć, piwne oczy nigdy nie odpływały od twojej nowej wymówki z biura, gdy podpisywał, kontynuując swoją grą. „Klasa jest w trakcie testu, a ponieważ pozostało tylko 12 minut w tym okresie, sugeruję, abyś wrócił w okresie aktywności i nadrobił zaległości”.

Jego oczy spotkały się z twoimi, pozornie rozbawionymi i rozkwitającymi z zażenowania.


Pewnie. Czy możesz napisać mi przepustkę? Westchnąłeś, przekazując przydzielony ci szkolny program, nie zadając sobie trudu, aby nawet udawać, że jesteś uśmiechnięty.

Zobowiązał się, lekko wystając język, gdy pisał, te ciemne brwi w jego bruzdach.


Kolejne kilka minut minęło, tętno zwolniło, a uszy ochłodziły się, gdy zniknęły efekty gniewu i zażenowania.

To był czwarty raz, kiedy kutas nękał cię za spóźnienie. Gdyby nie był tak kompletnym palantem, mógłby być atrakcyjny - przynajmniej tak myślałeś.

Pan Gerard Way był twardy we wszystkich aspektach nauczania, od późnych polityk po zasady pracy domowej, aż po to, jak skoncentrowany mógłby zmusić klasę do bycia. Zawsze ubrany w klasyczne neutralne ubrania, często wybierający czarne spodnie, które ściśle przylegają do jego talii, z dopasowanymi butami, białym guzikiem, czarną kamizelką i jakimś prostym krawatem - to tak, jakby stworzył własny mundur.

Siedząc w pierwszym rzędzie, z łatwością mogłeś wyjąć wszystkie jego rysy w ciągu tygodnia - lekko rozczochrane czarne włosy, idealne, ciemne kanciaste brwi, migoczące piwne oczy, cienkie ciemne usta i niemal ostra jak brzytwa szczęka, gdy jego głowa przechyliła się w pewien sposób - wszystko zmieściło się w ciasnych spodniach ... Boże, dlaczego tak bardzo cię nienawidził?


Opuszczając się z okresu aktywności, zmieniłeś się w przerażającą klasę, serce biło cicho, gdy twoje oczy znalazły się na Mr. Way.

Ach, panno y / l / n, miło cię widzieć! Uśmiechnął się szeroko, wciągając głęboko powietrze przez zęby i zaciskając mocno ręce, rozglądając się po bałaganie papierów do testu. Szybko znalazł żądaną stronę i podał ją.

Jeśli mógłbyś usiąść w tylnym laboratorium, jest coś, o czym chciałbym z tobą porozmawiać, zanim zaczniesz. - dodał, wskazując na dodatkowy pokój.

Czułeś, jak śmierć przelewa się na ciebie, przerażenie objawia się w twoim rdzeniu i rozprzestrzenia na opuszki palców, milion wirów przemyka przez twój umysł w trąbie powietrznej, gdy Pan Way zamyka drzwi do klasy, a następnie drzwi do laboratorium, podążając za nimi dołączasz się.

Upuściłeś swoją torbę na skraju jednego ze stolików, siadając na stołku, dłonie spocone, kiedy stawiałeś przed sobą test, zmartwione oczy wpatrywały się w mężczyznę stojącego obok.

Oparł się biodrem o stół, kilka stóp od ciebie, a jego ramiona skrzyżowały się solidnie jak przed fortecą.

T / n, czy gdzieś masz trudności? - zapytał głosem dość poważnym, gdy skupił się na tobie, a dolna warga wciągnęła go do ust, gdy przejechał zębami po skórze.

Promowane historie

Spodoba ci się również