Księga cytryn Anime cytryny

CZYTASZ


Księga cytryn Anime cytryny

Fanfiction

{WNIOSKI OTWARTE} Anime cytrynowy xreader jednorazowy. Przeczytaj szczegóły

#anime #cytryny

Tomoe Nanami Kamisama Kiss

11,3 tys. 40 26 Writer: Nikathenekochan autor: Nikathenekochan
  • Dedykowane Mythologii Fanaticus
przez Nikathenekochan Śledź Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię
Wyślij Wyślij do znajomego Udostępnij
  • Udostępnij przez e-mail
  • Zgłoś historię

Śmiertelna bogini, Nanami, była na zewnątrz w swojej świątyni. Pielęgnowała mały ogród z tyłu pełen kolorowych kwiatów. Używała swoich boskich mocy, aby pięknie rosła. To nie tak, że chciała ogrodu. Jej znajomy, Tomoe, dał jej to. Nanami myślała, że ​​jest bezużyteczna w świątyni. Gdyby mogła stworzyć ogród, który mógłby przyciągnąć setki nowych czcicieli, w końcu nie byłaby postrzegana jako mała śmiertelna bogini w oczach innych bogów. „Jak idzie ogród, Nanami?” Tomoe powiedział za nią. Właśnie skończył sprzątać świątynię, wyglądał na wyczerpanego. Rękawy kimona uniosły się do ramion, odsłaniając blade, smukłe ramiona. Krople potu przylgnęły mu do czoła, gdy spojrzał w dół na siedzącego Nanami.

Szukaj siebie Tomoe! Zaufaj mi, mogę to zrobić sam. Nie potrzebuję, żebyś już mnie opiekował. Nanami powiedziała energicznym głosem. Pokazując swoją pracę. „Nie opiekuję się tobą, opiekuję się tobą jak moja Pani”. - powiedział Tomoe, kiedy uklęknął obok Nanami, aby zbadać kwiaty. Ich ciała były wystarczająco blisko, by Nanami poczuła ciepło promieniujące ze zmęczonej skóry Tomoesa. Twarz nanami zarumieniła się, gdy zimne oczy Tomoesa spotkały się z jej.


Chodźmy jeść. Wysłałem Mizuki i duchy, żeby załatwiły kilka spraw. Mam ci coś do pokazania - powiedział Tomoe, gdy wstał i podszedł do świątyni. Słońce zachodziło, tworząc gigantyczne arcydzieło na niebie. Nanami zatrzymał się w połowie drogi do świątyni, aby ją podziwiać. Tomoe odwróciła się, podziwiając bezbłędne włosy Nanamis tańczące na wietrze, jej wielkie oczy wpatrzone w przestrzeń i zrelaksowane pomarszczone usta.

Po raczej cichej kolacji Nanami powiedziała „A więc? Co chciałeś mi pokazać? Lisowe uszy Tomoesa ożywiły się, gdy usłyszał jej głos. Następnie podniósł pudełko z dużą czerwoną wstążką, które było umieszczone obok miejsca, w którym siedział. Położył pudełko przed zszokowaną twarzą Nanamis. Rozwiązała wstążkę i otworzyła pudełko, odsłaniając piękną żółtą sukienkę. Tomoe! Co to jest?' Powiedziała, podnosząc go. Góra pokryta była małymi ozdobnymi diamentami, od pasa poniżej opadał miękki tiulowy materiał sięgający ponad kolana. - To sukienka - powiedział Tomoe z lekkim rumieńcem na policzkach. Nie spodziewał się takiej podekscytowanej reakcji Nanami. 'Rozumiem. Zaraz, czy to ten, który widziałem przed tym bardzo drogim sklepem tydzień temu? 'Zauważyłeś. Dalej, spróbuj.


Tomoe, nie mogę. To za droga sukienka ”. Żadna ludzka rzecz nie może się oprzeć mojej urodzie Lady Nanamis. Ani największy diament, ani najbłyskawsze klejnoty Tomoe wyszeptały jej do ucha Nanamis, gładząc ją po włosach. W tym momencie oboje stali twarzą w twarz. - Cholera, spróbuj tego teraz - powiedziała Nanami przez swoją całkowicie czerwoną twarz.

Chwilę później Nanami dzwoni do Tomoe. Tomoe rzuca się do swojego pokoju i otwiera drzwi. W środku znajdowała się Nanami z gołym tyłem do drzwi. - Możesz zapiąć to Tomoe? Mówi, odsuwając włosy z drogi. Twarz Tomoes była jasnoczerwona na widok jej gładkich pleców Ladys. Oparł się pragnieniu, zbliżył do niej i powoli zapiął sukienkę. Odwróciła się twarzą do Tomoes twarzą do kwadratu. Nie mogła się ruszyć, jej oczy były utkwione w Tomoesu. „H-jak to wygląda?” Mówi: „Jesteś śliczna” Tomoe szepcze, gdy chwyta twarz Nanamis i przybliża ją do siebie, gdy błogo całują. Nanami owija ramiona wokół jego ciała, gdy opuszcza dłoń do talii Nanamis. Tomoe oblizuje usta przed wejściem. Zaprzecza, co sprawia, że ​​Tomoe jest trochę zirytowany. Opuszcza nieco rękę, dopóki nie dosięgnie jej tyłka. Delikatnie ściska go, pozwalając Nanami złapać oddech. Tomoe zaryzykował i włożył język do ust. Jęknęła z przyjemności, gdy Tomoe badała swoje usta. Nanami nie traci łatwo, próbuje zdobyć jakieś terytorium, ale niestety zgubiła się, gdy Tomoe wsuwa się dalej w usta. Następnie chwyta nogi Nanamis, kładzie je wokół talii i popycha ją do ściany, by ją wspierać. Odrywa się od pocałunku, aby rozpiąć jej sukienkę i odsłonić stanik. Zaczyna całować dolinę między jej piersiami, jego pocałunki przesuwają się po jej obojczyku, w kierunku jej szyi. Jęknęła, gdy uderzył w jej słodkie miejsce. Zassał go, zostawiając malinkę. Jęknęła, kiedy to zrobił. Jego język przebiegał aż do momentu, gdy ich usta znów się spotkały. Tomoe ponownie zbadał usta Nanamis, gdy zaczął ocierać się o jej ciało. Teraz znów podniósł Nanami i położył ją na łóżku, które pojawiło się znikąd. Logika cytrynowa


Gdy Tomoe zdejmował kimono, Nanami położyła dłoń na nagiej piersi Tomoes. „Poczekaj, sukienka się ubrudzi” Tomoe uśmiechnął się do Nanami i wyszeptał jej do ucha: „Nie kupię ci jeszcze jednego”, a potem żartobliwie ugryzł płatek. Zdjął swojego członka i umieścił go przed jej upałem. „Na początku będzie bolało, ale postaram się nie skrzywdzić”. „Zamknij się i zrób to!” Następnie kontynuował i włożył się do Nanami. Wydała z siebie westchnienie, a potem zraniona twarz. Tomoe z początku łomotał powoli, żeby nie cierpiała tak bardzo. Owinęła ramiona wokół jego pleców i owinęła nogi wokół jego talii, aby zbliżyć go do swojego ciała. Walił teraz mocniej i głębiej, sprawiając, że Nanami zostawił na plecach małe ślady pazurów. Tomoe chrząknął głośno przy każdym funtie, podobnie jak Nanami. Opuścił i pocałował wargi Nanamis powoli i delikatnie, gdy odwzajemnia pocałunek. Jęknęła, gdy oderwała się od pocałunku. W jej ustach formowało się słowo „Tomoe ...” powiedziała bez tchu. Dla Tomoe była to muzyka dla jego uszu. Jego funty były teraz mocniejsze niż wcześniej, napędzane głosem Nanamis. Z każdym funtem zaczęła jęczeć coraz głośniej. „R-właśnie tam, Tomoe” Nanami był w stanie się skrzypić. Kopał jeszcze głębiej, raz po raz uderzając w miejsce Nanami. Przyszła wykrzyczeć imię Tomoes. To zbieg okoliczności, że Tomoe również przyszedł w tym samym momencie, zabierając swojego członka tuż przed jego powstaniem. Upadł obok Nanami. Ujął jej twarz w dłonie i pocałował, po czym przyciągnął ją do swojej piersi, gdzie zasnęła. Ale wcześniej wymienili z głębi serca: „Kocham cię.

Zostaw swoje prośby poniżej lub w poprzednim rozdziale!